Po krótkiej nieobecności spowodowanej minionymi świętami Wielkanocnymi i bardzo intensywną nauką do egzaminów końcowych, przychodzę do was z kolejnym DIY. Pokaże dzisiaj, jak zrobić taką chustkę (jak powyżej) dla naszego pupilka :-)
Danie jest po prostu przepyszne, nie trzeba się nad nim za wiele napracować, a za to jest bardzo efektowne i odbiega nieco od normy przyrządzania makaronu.
Kolejny DIY z cyklu "Co by tu zrobić do wielkanocnego koszyczka?" . Jak zawsze to co prezentuję jest proste i przynosi wiele radości podczas tworzenia. Spokojnie możemy zaangażować do zabawy małych domowników -wręcz powinniśmy!
Optymista widzi szklankę w połowie pełną, a pesymista tę samą szklankę widzi w połowie pustą:-)
OdpowiedzUsuńtak to też prawda :-) Miedzy pesymistą a optymistą jest wiele różnic , które są do siebie podobne :-)
OdpowiedzUsuń