Danie jest po prostu przepyszne, nie trzeba się nad nim za wiele napracować, a za to jest bardzo efektowne i odbiega nieco od normy przyrządzania makaronu.
Polecam ją wszystkim, którzy chcą przygotować coś pysznego, oryginalnie wyglądającego oraz szybkiego do przygotowania. Inspirację zaczerpnęłam z przepisu na "Courone croustillante de carbonara" od ChefClub (na facebooku) i oczywiście przygotowałam wersję wegetariańską. Po prostu ciężko nie jest sięgnąć po dokładkę :-)
Składniki :
- 3 małe pomidory
- 1 cebula
- 250 g makaronu spaghetti
- 4 jajka
- ser żółty ok. 150 g
- ser camembert
- olej do smażenia (ok. łyżka)
- sól
- świeża bazylia
- pomidorki koktajlowe
Wykonanie:
1. Ugotuj makaron według przepisu na opakowaniu.
2. Na rozgrzanym oleju smażymy cebulkę, a następnie dodajemy pokrojone w kostkę pomidory i smażymy, aż pomidory zmiękną.
3. Do miski dodajemy ugotowany wcześniej makaron, wbijamy 4 całe jajka, dodajemy usmażoną cebulkę i pomidory oraz drobno utarty ser żółty (można również wykorzystać parmezan). Całość dokładnie mieszamy.
4. Tortownicę wykładamy folią aluminiową (aby uniknąć przelania się naszej masy przez szparki), na środku kładziemy serek camembert, a dokoła układamy wymieszany makaron.
5. Pieczemy w nagrzanym do ok. 200 stopni Celsjusza piekarniku przez ok. 20–25 minut. Pięć minut przed końcem pieczenia możemy dodatkowo posypać makaron żółtym serem. Po upieczeniu ozdabiamy pokrojonymi pomidorkami koktajlowymi i posiekaną bazylią. Kroimy na kawałki, a serek camembert możemy wykorzystać jako dip.
Smacznego!
Chętni skorzystam z przepisu:-)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam zapiekanki, zawsze wydaje mi się, że to dużo roboty jest...
OdpowiedzUsuńAleż skąd nad samym przygotowaniem zeszło mi około 30 minut :-)
Usuń